Men in Black: The Series

0
69

Men in Black: The Series

I znowu mamy kolejną grę tworzoną na podstawie kasowego filmu. Tym razem chodzi o Facetów w Czerni. W filmie kinowym ich role zagrali Tommy Lee Jones oraz Will Smith. Film odniósł sukces na tyle duży, że szykowana jest jego druga część. Jednak gier tworzonych na podstawie filmu nie było zbyt wiele, a te które były dostępne przeznaczone były jedynie dla posiadaczy konsol Game Boy. David A. Palmer Studios (jest to firma odpowiedzialna za napisanie dwóch poprzednich gier o facetach w czerni na konsolę Game Boy, więc ma już na tym polu spore doświadczenie) tworzy właśnie nową grę, jednak opartą nie bezpośrednio o film kinowy, a o serial animowany (który jednak bazuje na filmie kinowym). Gra nosić będzie tytuł Men in Black: The Series i zagrać w nią będą mogli posiadacze konsol Game Boy Advance.
W Men in Black: The Series wcielimy się w agenta J lub agenta K, a naszym zadaniem jest dokopanie paskudnym ufokom, którzy nie przestrzegają praw istniejących na naszej planecie. Mówiąc krótko, nasi bohaterowie to swoista gwiezdna policja, której zadaniem jest likwidowanie wszelkiego kosmicznego śmiecia przybywającego na naszą kochaną planetę.
Gra będzie scrollowaną przygodówką, a naszą misję wykonywać będziemy w Nowym Jorku. Ciekawostką jest to, że kierować możemy jedną lub dwiema postaciami, dlatego przewidziano możliwość połączenia kabelkiem dwóch konsol. W takim wypadku każdy z graczy przejmuje kontrolę nad jednym z agentów i wspomaga drugiego ogniem. Niestety nie napisano czy potrzebne będą do tego dwie kopie gry (przy niektórych grach na Game Boy Advance do gry w dwie osoby wystarczy jeden kartridż).
Naszą eksterminację obcych będziemy prowadzili w wielu dziwnych miejscach. Nie mówię tu o standardowych lokacjach Nowego Jorku (np. Statua Wolności), ale o statku obcych, w którym trzeba będzie walczyć w komorze o zerowej grawitacji. W sumie lokacji, w jakich przyjdzie nam działać będzie aż sześć, co wbrew pozorom nie jest taką małą ilością, zwłaszcza biorąc pod uwagę ich wielkość i poziom trudności gry.
Jako, że nasza organizacja jest super tajna i wykorzystuje technologię obcych, nasi bohaterowie będą posługiwać się bardzo zaawansowaną bronią. Będzie jej aż 9 rodzajów, począwszy od malutkiego bzyczka (to ten z dużym kopem ;), poprzez pistolety laserowe, broń zamrażającą, czy wyrzutnie rakiet przeznaczone do niszczenia naprawdę wielkich bestii. Oprócz broni wystąpią także gadżety używane do odnajdywania obcych kryjących się na ziemi, a jeśli oglądaliście serial animowany, to wiecie, że obcy czasem nie wyglądają jak obcy, a przybierają wygląd przedmiotów lub nawet ludzi. Dlatego trzeba będzie ich demaskować, a potem promień laserowy między oczy (o ile dany obcy będzie miał oczy).
Grafika będzie typowo kreskówkowa i wykorzystująca paletę kolorów, którą zdolna jest pokazać konsolka. Wystarczy spojrzeć na screeny. Zapowiadają się naprawdę interesująco i już po nich można sądzić, że gra będzie wyglądać nieźle (oczywiście jak na grę tworzoną na mała, przenośną konsolkę).
Wydaniem gry zajmie się firma Crave Entertainment, a nastąpić to ma już w listopadzie tego roku. Wielkim plusem jest to, że po połączeniu dwóch konsol będzie można grać we dwóch. Do tego coraz częstsze pogłoski o kręceniu drugiej części filmu Faceci w Czerni na pewno przyczynią się do popularności gry, zwłaszcza, że do premiery gry zostało jeszcze sporo czasu, więc do tej pory na pewno będziemy wiedzieli więcej o sequelu filmu.